Hej! Wybaczcie, że piszę dopiero dziś. Kompletnie na nic nie mam czasu. Ciągle lekcje, nauka, zadania. Nie wyrabiam już. Oby do majówki i matur... ;)
Tak więc dziś napiszę Wam o czymś, co kupiłam jakiś czas temu. Jest to Regenerujący balsam do ciała do skóry bardzo suchej od Nivea. Używałam go jakiś czas, więc bez problemów mogę Wam go opisać.
Produkt ma moim zdaniem ciekawe opakowanie, z którego dosyć łatwo można
wydobyć balsam. Za 250ml zapłaciłam ok.10zł. Można go dostać w każdej
drogerii lub supermarkecie.

Jak uzyskujemy efekt 48-godzinnego ukojenia?
Innowacyjna formuła z dexpantenolem działa podwójnie:
- Wzmacnia barierę ochronną skóry, aby zapobiec utracie wody
- Wspiera naturalny system nawilżania skóry
Stymuluje powstawanie akwaporyn, białek tworzących kanaliki wodne, wspierających długotrwałe nawilżenie skóry."
Borykałam się z problemem suchej skóry. Od niecałego miesiąca używam balsamu co 2/3 dni (nie ma potrzeby stosowania go codzienne) i muszę Wam powiedzieć, że ten produkt miło mnie zaskoczył. Obietnice producenta są spełnione. Już po pierwszym użyciu czuć poprawę, która utrzymuję się naprawdę długo. Skóra jest miła w dotyku. Zapach bardzo mi się podoba. Jest dość przyjemny, niedrażniący. Jeśli nie nakłada się go za dużo, to szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy.
Nie jest za rzadki, ale za gęsty również nie. Używam go na pół z mamą i mamy go jeszcze jakieś 3/4 opakowania, więc jest dość wydajny. Nie uczula i nie podrażnia skóry.
Jestem nim zachwycona. Myślę, że na pewno jeszcze po niego sięgnę. Przy takiej cenie uważam, że naprawdę warto chociaż wypróbować. Miałyście z nim jakiś kontakt? Jakie są Wasze opinie na jego temat? Piszcie! :)
PS. Zapraszam do obserwowania :)
Miałam kiedyś mleczko z Nivea i byłam bardzo zadowolona,tego produktu jeszcze nie stosowałam,ale na Zimę chętnie po nie sięgne :)
OdpowiedzUsuńwolę mleczko czerwone z garniera. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale fajnie wygląda to mleczko :)
OdpowiedzUsuńogólnie lubię kosmetyki z nivea ;)
Ja wolę owocowe :)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego mleczka ale kto wie może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńa dziękuje! :)
OdpowiedzUsuńLOSZI.BLOGSPOT.COM
nie posiadam ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się fajny, może go kupię ;)
Produkty z Nivea raczej jeszcze nigdy mnie nie zawiodły (poza kremem tonującym) może kiedyś kupię :)
OdpowiedzUsuńfajnie znać twoją opnie :) pozdr i zapraszam na nowy post
OdpowiedzUsuńZawsze mijałam go szerokim łukiem ;) Dzięki Tobie z pewnością go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMoże być fajny :D
OdpowiedzUsuńJuż wiem co kupić:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMusi być fajny :d.
OdpowiedzUsuńMam taki , tylko że granatowy ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten balsam ; )
You have a lovely blog!! What do you think about following each other on GFC or Bloglovin? Please follow me and leave a comment if you're interested and I'll follow back. Hope to hear from you soon.
OdpowiedzUsuńxoxo
Louisa
http://lapassionvoutee.blogspot.com/
stosowałam i jestem zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńobserwuję. www.sandicious.blogspot.com